Przysłowia pogodowe
Jak święty Jan się obwieści, takich będzie dni czterdzieści.
Do świętego Jana woła o deszcz kania, a po świętym Janie chodzą w deszczu konie.
Gdy Jan Chrzciciel skropi, mokre będą kopy.
Przeczytaj także
Gdy Jan z deszczem przybywa, to słota bywa także i we żniwa.
Gdy święty Jan łąkę kosi, lada baba deszcz uprosi.
Gdy się Jan Chrzciciel w dżdżystej kąpie wodzie, deszcze żniwom bywają wtenczas na przeszkodzie.
Gdy się święty Jan rozczuli, w Nawiedziny (02.07) się utuli.
Jak się Janek rozbeczy, a Maryś (02.07) go nie utuli, to będzie beczał do świętej Urszuli (21.10).
Jak się Janek rozczuli, a Magdalena (22.07) go nie utuli, to będzie płakał do świętej Urszuli (21.10).
Jak się święty Jan rozpada, to też pada nie lada.
Jutro święty Janek, puścmy na wodę wianek.
Już Jan ochrzcił wszystkie wody, umyjcie się dla ochłody.
Już przed świętym Janem, zajmij się swym sianem.
Kiedy z Janem przyjdą deszcze, to sześc niedziel kropi jeszcze.
Na świętego Jana bywa Wisła wezbrana.
Na święty Jan, jagód dzban.
Przed świętym Janem o deszcz prosic - potem sam się będzie rosic.
Przed świętym Janem o deszcz prosic nam potrzeba, gdyż po świętym Janie bez próśb dają go z nieba.
Przed świętym Janem najdłuższy dzień panem.