USA: zimowy paraliż w Atlancie
Burza śnieżna, która wczoraj przeszła nad południem Stanów Zjednoczonych, spowodowała ogromny chaos. Rano Atlanta – stolica stanu Georgia – była sparaliżowana.
Wielu kierowców porzucało samochody na nieprzejezdnych drogach i szukało schronienia w kościołach, remizach strażackich i sklepach.
Gubernator Georgii Nathan Deal poinformował, że Gwardia Narodowa wysyła wojskowe pojazdy terenowe na zaśnieżone i oblodzone autostrady miejskie Atlanty, by dostarczać wodę i żywność ludziom, których pojazdy na nich utknęły.
Przeczytaj także
W Atlancie i okolicach zamknięta była rano większość firm i placówek publicznych. Władze apelowały do mieszkańców, by nie próbowali korzystać z samochodów. Nie kursowały autobusy miejskie.
W nocy w Georgii, na Florydzie i w Luizjanie doszło do wielu poważnych wypadków drogowych i stłuczek. Z powodu oblodzenia zamknięto wiele mostów.
Associated Press pisze, że Atlanta okazała się nieprzygotowana na atak zimy, mimo zapewnień władz miejskich, że wyciągnięto wnioski z wydarzeń sprzed trzech lat, kiedy burza śnieżna sparaliżowała to miasto.
Źródło - losyziemi.pl
Wideo - www.youtube.com