Wódka uratowała polskie słonie
Słonie jednego z polskich cyrków przeżyły chwile grozy. Ciężarówka, którą były transportowane stanęła w płomieniach. Potem, by nie zamarzły podano im wódkę.
Polska grupa cyrkowa wracała z tournee po Japonii. Niestety by dotrzeć do Łodzi, cyrkowcy musieli podróżować przez Rosję. Gdy byli około 200 kilometrów od Omska, przyczepa transportująca słonie stanęła w płomieniach. Ogień wybuchł najprawdopodobniej w skutek zwarcia elektrycznego.
Przeczytaj także
Szybka akcja strażaków uratowała nasze słonice - Jenny i Magdę. Niestety zwierzęta narażone były na rychłą śmierć. Brak ogrzewania w ciężarówce przy temperaturze na zewnątrz -40 st. C niechybnie spowodowałby zamarznięcie słoni.
Na szczęście na ratunek pospieszyli mieszkańcy małej miejscowości Minino w rejonie tatarskim na zachodnim skraju obwodu nowosybirskiego.
Słonice dostały od nich 10 litrów wódki. Zwierzęta wypiły łącznie 10 wiader wody z rozpuszczonym alkoholem - podaje dziennik „Komsomolskaja Prawda”. To uratowało ich życie - skomentował dyrektor omskiego ogrodu zoologicznego Rostisław Szyło.
Źródło - fakt,pl