Przysłowia lipcowe
Od lip ciągnie wonny lipiec, nie daj słonku kłona przypiec.
Kiedy się za wozem kurzy, spodziewaj się burzy.
Słońce mocno przypieka, burza niedaleka.
Jak po lipcu gorącym sierpień się ochłodzi, to później zima z wielkim śniegiem chodzi.
Jak poranek mglisty, wieczór przezroczysty.
Gdy listki ziemniaków w górę spoglądają, to nam na pogodę znak pewny dają.
Jeśli w czasie deszczu tworzą się bańki na wodzie, słota potrwa długo.
Lipiec - ostatek chleba wypiec.
Kwiat lipcowy, napój zdrowy.
Kto w lipcu patrzy chłodu, nacierpi się w zimie głodu.