Sztorm na Kanarach zabił Polaka
W południowej części wysp Kanaryjskich ratownicy znaleźli zwłoki człowieka. Jeszcze jedna osoba zaginęła bez wieści na wyspie La Gomera.
Na wyspach Kanaryjskich buszuje sztorm.
Ratownicy odnaleźli na brzegu ciało 33-letniego Polaka. Według wstępnych informacji, turysta został zmyty przez falę sztormową pod czas spaceru po plaży. Ciało znaleziono między skałami niedaleko Portu Santiago del Teide. Do tragedii doszło we wtorek w nocy. Policja została zawiadomiona, że dwie osoby wpadły do morza. Rozpoczęto akcję ratunkowa i uratowano kobietę.
Przeczytaj także

Bez wieści zaginął też 84-letni rybak, który wyszedł w morze w Valle Grand Rey i nie wrócił.
W wyspach Kanaryjskich wprowadzono stan nadzwyczajny. Wysokość fal sięga pięciu metrów.