Powodź w Indonezji: już 97 osób zginęło
Liczba ofrar powodzi w rejonie Teluk-Wondama indonezyjskiej prowincji Zachodnie Papua zwiększyła się do 97, ponad 980 osób poszkodowano, 84 są poważnie ranne.
Na dzień dzisiejszy za zaginione bez wieści uważa się 452 osoby. Do kilku wsi w rejonie Wasior ratownicy jeszcze nie dotarli.
Ich zdaniem, liczba ofiar będzie rosnąć.
Przeczytaj także

Ulewy, które trwają od zeszłego weekendu wypełniły jezioro, znajdujące się nad miastem Wasior w rejonie Teluk-Wondama. Wyszło ono z brzegów i potoki wody, wysokością do trzech metrów zalały miasto, wywrócając stuletnie drzewa i zburzając domy. Według obecnych danych zniszczono ponad trzy dziesiątki budynków.
Natomiast w środę wieczorem do tego dalekiego rejonu na wschodzie archipelagu przybył statek Marynarki Wojskowej Indonezji Kalakay-818 z ładunkiem pomocy i maszyn dla likwidacji zawałów.
Statek ten wywiózł do miasta Manokwari 53 osoby. Będzie on nadal conajmniej w ciągu dwóch tygodni kursować między tymi dwema miastami.
Oprócz tego do brzegów Teluk-Wondama w ciągu dwóch-trzech dni przybędzie pływający szpital Marynarki Wojskowej Indonezji Dr Soeharso-990.
W szpitalach miejskich znajduje się teraz 90 osób, większość z nich ze złamanymi kończynami.
W zatopionym regionie, w którym poszkodowano 80% domów, trwają deszcze i conajmniej 4 tysiące uchodźców pozostają bez dachu nad głową. Ekstremalne warunki pogodowe w „krainie tysiąca wysp" będą trwały do zakończenia sezonu deszczy w lutym.