Tragiczna powódź w Izraelu

Powódź zmyła autobus z dziećmi.

W wyniku powodzi w Izraelu łącznie zginęło 11 osób, dwie osoby uważane są za zaginione bez wieści. Rwące potoki wody porwały autobus z dziećmi. Do wypadku doszło na południu kraju w pobliżu Morza Martwego.

Do powodzi doszło w wyniku gwałtownego podniesienia poziomu wody na rzece Cafit.

Na pustyni Ha-Arawa trwa akcja poszukiwawcza. Ratownikom udało się uratować 13 nastolatków.Intensywne opady deszczu rozpoczęły się 25 kwietnia. Według świadków naocznych ulice miast, w tym w Tel Awiwie, przekształciły się w rzeki. W niektórych rejonach doszło do przerw w dostawie prądu. Na drogach powstały ogromne korki.

W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi odwołano loty na lotnisku Sede Dow w Tel Awiwie. Ulewam towarzyszyło ogromne gradobicie, w wyniku którego kilkadziesiąt osób zostało rannych.

Zobacz też: Powódź w Kenii [wideo]