Jak gromadzić zdjęcia i ich nie gubić?
Przechowywanie zdjęć jest trochę jak pilnowanie skarbów. Każda fotografia to coś wyjątkowego, wszystkie przydadzą się „na kiedyś”, żadnej nie chcemy stracić jakby miało nam umknąć jakieś wspomnienie. Wszak po to robimy fotografie – by w dowolnym momencie życia powrócić do tych pięknych chwil i odbyć swoistą podróż w czasie. Ilu ludzi tyle sposobów przechowywania zdjęć, ale my przedstawiamy kilka pomysłów, z których przynajmniej jeden musisz rozważyć.
- Usuwanie na bieżąco
Najlepiej pozbywać się nieudanych zdjęć za każdym razem, gdy pojawią się nowe. Szczególnie, jeśli mamy kilka takich samych widoków. Ja często usuwam niektóre zdjęcia jak tylko je wykonam – poddaję ocenie, udane i nieudane, od razu wiem czy będzie mi potrzebne. Inni wolą zbierać łupy w czasie podróży, a dopiero po powrocie do domu sprawdzić co jest warte uwagi, a co ma trafić do kosza – mając mnóstwo miejsca na kartach SD lub innych nośnikach, to nie problem o ile wcześniej dobrze się zaopatrzyliśmy. Wszystko jedno kiedy, kiedyś każdy będzie musiał się jakiś zdjęć pozbyć by mieć miejsce na nowe. Ja wolę uniknąć sytuacji, gdy nadarzy się okazja na super fotografię, a mi zabraknie miejsca – zanim zmienisz kartę ptak odleci, człowiek ucieknie lub przez pośpiech usuniesz nie to co trzeba.
- Katalogowanie
Innym sposobem na porządek w naszych zbiorach są foldery. Ja na przykład dzielę zdjęcia na foldery z rocznikami lub tematycznie – 2015, 2016, podróże, praca, sport. Polecam też podział na zdjęcia tylko dla nas, czyli prywatne i te przeznaczone dla szerszej publiczności online lub pokaz. Zarówno jak wcześniej wymienione usuwanie, tak też bieżące katalogowanie pozwala zachować ład na dysku twardym lub sieciowym.
- Kopie zapasowe na różnych nośnikach
Przeczytaj także
Niektórzy nie chcą trzymać zdjęć na komputerze lub w sieci. Boją się wirusów i kradzieży. Dlatego zgrywają prace na zapasowe karty SD, pedrive’y czy dyski zewnętrzne i gromadzą to w skrzyneczce. Jeśli mamy tu porządek, to nie problem, gorzej jeśli rzucamy taki mały nośnik z miejsca na miejsce – łatwo go wtedy zgubić.
- Wywołanie i gromadzenie w tradycyjnym albumie
Klasyczne albumy są pojemne i występują w różnych formach. Szybki wydruk zdjęć w różnym formacie i uzyskanie odbitek też nie jest problemem. Często wystarczy tylko jakiś fotokiosk i smartfon – przesyłamy zdjęcia przez kabel USB lub Bluetooth i zlecamy wydruk. Fotografie mamy w kilka minut. Album ma jeden problem, zdjęcia da się wyjąć. Jeśli rozdamy je bliskim, nagle gdzieś nam poginą.
- Fotoksiążka
Zdjęcia zachowane w ten sposób to najtrwalszy sposób ich trzymania i najlepszy według mnie do porządkowania. Mając na swojej półce książki nie gubimy ich. Jeśli dobrze je poukładamy będziemy także mieli je zawsze pod ręką. W przeciwieństwie do zdjęć w zwykłym albumie, nikt nie wyjmie nam żadnego obrazu z całości. Różne rodzaje fotoksiążek, twarda okładka i możliwość samodzielnego przygotowania całościowej kompozycji wraz z własnymi zdjęciami, najlepiej do mnie przemawia, bo lubię porządek, który nie zabija kreatywności. Więcej na temat fotoksiążek dowiesz się z portalu CEWE FOTOKSIĄŻKA.