Powódź w Indiach i na Sri Lance

Rośnie liczba ofiar


Pomimo że pora deszczowa musiała się skończyć, w niektórych rejonach kraju wciąż trwają ulewy.

W wyniku intensywnych opadów deszczu w południowym stanieTamilnadu zginęło 95 osób, chociaż wczoraj poinformowano o 70 ofiarach powodzi.

Mnóstwo miejscowości znalazło się pod wodą. Najbardziej w wyniku powodzi ucierpiało miasto Ćennaj oraz jego okolice.

Ucierpiały dziesiątki tysięcy ludzi. Kilkaset mieszkańców zostało zablokowanych we własnych budynkach, czekając na ratowników.

Miejscowe władze zamknęły szkoły i instytucje państwowe.

Pod wodą znalazło się lotnisko w Ćennaj.

Prognozy synoptyków dla mieszkańców stanów Tamilnadu i Andhra Pradesh niestety nie są optymistyczne, ich zdaniem w najbliższe dni ulewne deszcze nie ustaną. Przyczyną deszczów jest obszar niskiego ciśnienia nad Zatoką Bengalską.

W wyniku obfitych ulew na Sri Lance swoje domy musiało opuścić ponad 80 tys. ludzi. W najbardziej dotkniętych przez powódź regionach trwają akcje ratunkowe.

Najbardziej ucierpiały północne rejony kraju. Są ofiary w ludziach. W niektórych miejscach w ciągu doby spadło około 230 mm opadów (75 proc. miesięcznej normy).

Zobacz też: Rekordowa powódź w Chinach

Według lokalnych mediów, co najmniej jedna osoba zginęła w mieście Kilinochchi. W stolicy kraju, Kolombo spadło 67 mm opadów.

Wideo

Ciekawostki

Pełna wersja