Powodź w Indonezji: 86 osób zginęło

Liczba ofiar powodzi w indonezyjskiej prowincji Zachodnie Papua zwiększyła się do 86, ponad 90 osób ranne. Nie mniej niż 40 osób zaginęły bez wieści.

 

Deszcze, które zaczęły się w zeszły weekend, wypełniły jezioro, znajdujące się nad miastem Wasior w rejonie Teluk-Wondama. Wyszło ono z brzegów i potoki wody o wysokości do trzech metrów runęły na miasto, wywrócając drzewa i zburzając domy. Według obecnych danych zniszczono ponad trzy dziesiątki budynków.

Pomoc do tych rejonów jeszcze nie dotarła: potoki wody zniszczyły mosty, zatopiły pas startowy, uszkodziły elektrownie, naruszyły związek telefoniczny, zawaliły drogi drzewami. Kilka małych samolotów jednak zmogły wylądować niedaleko Wasiora. Niedługo już przyjdą statki indonezyjskiej marynarki wojennej załadowane pomocą.

Ekstremalne warunki pogodowe na terenie „krainy tysiąca wysp" będą trwały do oczekiwanego w lutym zakończenia sezonu deszczów.

We wtorek pod wodą, która sięgnęła 80 centymetrów, okazała się część Tengeranga - miasta-satelity stolicy Indonezji. Zatopione są setki domów, bez dachu nad głową pozostało około 600 mieszkańców.