Korea cierpi przez super potężny tajfun
Dwie osoby w Korei Południowej zostały ofiarami tajfunu Kompasu - najpotężniejszego sztormu tropicznego z tych, które ostatnio nawiedzały zachodnie wybrzerze kraju za ostatnie 15 lat.
Według informacji meteorologów, w stolicy kraju Seule porywy wiatru sięgają prędkości 30 metrów na sekundę. W mieście zostały zamknięte nadziemne linie metra, wywrócone drzewa i urwane linie energtyczne.
Bez prądu na wybrzeżu zachodnim pozostają ponad 60 tysięcy domów. Skasowano ponad 60 lotów międzynarodowych.
Przeczytaj także
W Seulu drzewo zabiło37-letniego mężczyznę, idącego do pracy, a w prowincji Ch'ungch'ŏng Południowy zerwana dachówka spowodowała śmierć 80-letniego koreańczyka. Mieszkańcy stolicy często przychodzą do lekarzy skaleczone odłamkami wybitych przez tajfun szkieł.
Zgodnie z informacją podaną przez meteorologów, tajfun porusza się w kierunku morza Wschodnio-Chińskiego i będzie tam w czwartek.