Sztorm w Wielkiej Brytanii, jedna osoba nie żyje
Burzy towarzyszyły ulewne deszcze i porywisty wiatr.
Pierwszy jesienny sztorm w Wielkiej Brytanii wyrządził sporo szkody. Burzy towarzyszyły ulewne deszcze i porywisty wiatr. Bez prądu pozostało tysiące ludzi.
W wyniku przejścia żywiołu zginęła jedna osoba. Do tragedii doszło w mieście Bridlington w hrabstwie Yorkshire. Część dachu runęła na letniego mężczyznę, on zmarł z powodu odniesionych ran.
Przeczytaj także
Huraganowy wiatr, dochodzący w porywach do 117 km na godzinę, wyrywał drzewa z korzeniami. W hrabstwie Kumbriaw północno-zachodniej Anglii, bez prądu jest ok. 2 tys. odbiorców, w Irlandii – 6 tysięcy.
Powiązane wiadomości