Ulewy i wichury w Alabamie
Nad amerykańskim stanem Alabama przeszły gwałtowne wichury i ulewne deszcze. Są ofiary śmiertelne.
W epicentrum kataklizmu znalazł się amerykański stan Alabama, w wyniku sztormu tam zginęły dwie osoby: 9-letnia dziewczynka i mężczyzna byli w samochodzie, kiedy woda zalała ulicę.
W ciągu 2 dni w Alabamie spadło ponad 180 mm deszczu. Woda w niektórych miejscach osiągnęła ponad 2 metry. W nocy porywisty wiatr pozrywał linie energetyczne, pozostawiając 11 tys. domów bez prądu.