Węgry sparaliżowane przez katastrofę ekologiczną
Na zachodzie Węgier w okolicy miasteczka Ajka na przedsiębiorstwie chemicznym, produkującym aluminium, wynikła olbrzymia awaria, eksplodował tam zbiornik z jadowitymi odpadami.
Jadowite odpady - to czerwony szłaka, powstająca po produkcji tlenku glinu i zawiera tlenki żelaza.
Conajmniej dwie osoby zginęło, siedem zaginęło bez wieści. Ofiarami zostały 120 osób, dwie są w stanie krytycznym. Do operacji ratowniczej zadziałano wojskowych.
Przeczytaj także
Awaria sparaliżowała życie w kilku wsiach na zachodzie kraju. Ponad milion ton niebezpiecznych chemikatów trafiło do wody. Domy są zalane zatrutą wodą. Ewakuowano setki osób.
Na razie nie wiadome są podowy wybuchu.
Powiązane wiadomości