Kąpiel w Wiśle może cię zabić!
Groźne bakterie i pasożyty, a do tego silne prądy i nieregularne dno! Mimo tych zagrożeń warszawiacy w upały nadal wchodzą do Wisły. Uwaga! Pod żadnym pozorem nie wolno tego robić. Sanepid ostrzega: kąpiel w rzece może skończyć się naprawdę tragicznie.
Fala upałów mocno daje się we znaki mieszkańcom stolicy. Nic więc dziwnego, że brzegi i plaże nad Wisłą tętnią życiem. Niestety, wciąż przybywa ludzi, którzy za wszelką cenę próbują się jakoś ochłodzić poprzez kąpiele w fontannach i właśnie w rzece. Eksperci jednak ostrzegają, że to może się zakończyć tragicznie. Zatrucie pokarmowe lub wysypka, przewlekłe choroby skóry lub nawet utonięcie! Oto, co może nam się przytrafić.
– Na rzece nie ma ani jednego kąpieliska, dlatego badania stanu zanieczyszczenia wody nie są przeprowadzane – wyjaśniają pracownicy sanepidu.
Przeczytaj także
– W Wiśle mogą znajdować się bakterie typu coli, bakterie kałowe, enterokoki, gronkowce, paciorkowce odkałowe, liczne pasożyty oraz alergeny i patogeny skórne – wylicza Joanna Narożniak z mazowieckiej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Dodatkowo należy pamiętać, że Wisła ma nieuregulowane dno i wiele zdradliwych prądów, które mogą wciągnąć nawet doświadczonego pływaka. Dlatego stanowczo odradzamy kąpiele w rzece!
Źródło - Fakt.pl